wtórny analfabetyzm
Głosowaliście?? Na stronie, gdzie widnieje moje nazwisko były tylko 4 inne podpisy... Nie wiem, ile się mieści nazwisk na jednej stronie w tej magicznej księdze, ale ze 30 spokojnie...
Z tak niską frekwencją żaden wynik nie powinien nas zaskoczyć... Czy nieświadomość społeczeństwa można tłumaczyć kiepską kampanią przedwyborczą? Dowolny sondaż przedwyborczy pokazywał, że nawet jak ktoś planował się pofatygować i zagłosować, to i tak większość nie wiedziała po co i o co chodzi z tym całym parlamentem...
Trudno się temu dziwić, jak nawet ludzie w komisjach wyborczych są jak dla mnie analfabetami. Przepraszam, nie chcę nikogo obrazić... Poprawiam się. Jeden pan z komisji ode mnie jest. Jeden gościu co przyszedł głosować, spytał ile krzyżyków może postawić i ogólnie kiedy głos jest nieważny. Czy moża dac plusa zamiast iksa itd. Koleś tak sie zamotał, że powiedział totalną bzdurę... A reszta buraki i siedzą cicho... Ciekawe czy umieją liczyć do dwudziestu, żeby głosy zliczyć. Więcej nie będzie trzeba, bo urna puściutka...
Niewesoło... społeczeństwo buraków...
Dodaj komentarz