• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Random

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Kwiecień 2010
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Marzec 2009
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Sierpień 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Marzec 2008
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Maj 2007
  • Marzec 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Czerwiec 2004

Archiwum 04 listopada 2006

nie lubie was... (226)

Pisze tak zadko, a tu tylko jeden komentarz. No nieladnie, nieladnie. A statystyki odwiedzin wcale nienajgorsze...

Urodziny bez fajerwerków, ale jakże przyjemne! Garażowa popijawa w meskim gronie, poznanie tajemnicy i okolicznosci zareczyn przyjaciela, a raczej gadżetu ktorym sie posluzyl w tej szczegolnej chwili, potem Lodz by Night, pogoń za Arikiem i skończyliśmy (podobnie jak w piątek) w Futu z niesmiertelnym Majkim. We własciwy dzien urodzin, zyczenia w biurze (nigdy bym nie pomyslala, ze to bedzie takie mile), kartka niespodzianka, ktora poczta wewnetrzna szla az do czwartku (mogli mi ja sami wrzucic do szuflady, byloby szybciej ;) odzwiedziny Malgorzaty, akcja "zjedzmy wszystko", poszukiwanie nocnego z sensownym filmem na DVD (bo alkoholu zabezpieczylam odpowiednia ilosc). Pamietali o mnie Ci co pamietaja co roku i Ci co bym nigdy nie pomyslala, ze jeszcze pamietaja. Zapomnieli Ci co bym nie pomyslala ze zapomna. Ot, naturalna kolej rzeczy.

Opony zmienilam, na moje szczescie zreszta, bo po weekendzie sie zaczela jazda bez trzymanki. W miedzyczasie odkrylam ze migacz jednak najlepiej (i najtaniej) naprawia sie na tasme klejaca. Plany na najblizsze weekendy sa, tzn next week staje sie studentka piatego roku (oby!) potem nie trzezwieje ze szczescia przez sobote i niedziele. Next next week urodziny Promilla w Katoficach. A co najwazniejsze plany na Sylwestra zaczynaja sie klarowac. Mial byc Szczyrk, bede chyba Czechy co mnie jeszcze bardziej cieszy! Szczegolnie ze pada snieg.

A ze pisze to wcale nie oznacza ze mam net w domu, tylko ze jestem w delegacji...w Lodzi. Fajnie.

04 listopada 2006   Komentarze (1)
Random | Blogi