a kidult (261)
Najgorsze, co może powiedzieć mężczyzna kobiecie? "Masz płaskie piersi" Najgorsze, co kobieta może powiedzieć mężczyźnie? "Jesteś wiecznym chłopcem". Dojrzałam (w obliczu tego co zaraz napiszę, to mało trafne słowo)... uświadomiłam sobie, że Pan Orzeszek, to raczej Piotruś Pan. Z pozoru nie, bo przecież ma pracę i pnie sie do góry jak burza, niby ustatkowany (czytaj: mieszkanie), ale...
Wmawia sobie satysfakcję z pracy zawodowej. Utrzymuje wiele powierzchownych przyjaźni, które uważa za głębokie. W weekendy spotyka się w męskim gronie, by zagrać w golfa lub pożeglować. Cały rok kompletuje najmodniejszy sprzęt narciarski albo kupuje sportowy samochód do jazdy po mieście. Im jest zamożniejszy, tym droższe i atrakcyjniejsze wynajduje sobie rozrywki.
Tak piszą psychologowie i z każde zdanie jest trafne.
Do tego Potruś Pan nie zadaje trudnych pytań. Nie jest zdolny do budowania trwałych więzi, bo trudno się z nich uwolnić. Wie, że kiedy dorośnie straci zdolność latania - poruszania się między światem realnym, a krainą marzeń.
Więc skoro ja to wszytsko wiem, to dlaczego ja nadal jestem głupią Wendy i zastanawiam się, czy może nie powinnam też sie nauczyc latać...